PEPITKA

jako, że zima podobno już jutro to dziś pokazuję chyba ostatni jesienny zestaw. Wszem wiadomo, że nienawidzę kurtek i okryć wierzchnich na tyle by kiedy tylko jest możliwość unikać ich ze wszystkich sił. Tak więc kiedy w środku listopada w słoneczny i jak dla mnie ciepły dzień spacerowałam po miasteczku zahaczając tu i ówdzie o sklepik to panie pytały ze zdziwieniem " tak jest ciepło na zewnątrz?". A ja po prostu tak mam, że wciąż mi gorąco, o!

 

SUKIENKA, TORBA: SKLEPIK

ŻAKIET: H&M

BUTY: DEICHMAN

BRANSOLETKI: NY(nowy nabytek)

Z WILKIEM

Kiedy pierwszy raz zobaczyłam tą bluzkę to wiedziałam, że będzie moja. Kolejne odwiedziny w galerii imam ją. Bluzeczki te są w NY w różnych kolorach ale według mnie ten najlepiej komponuje się z motywem ponieważ nie ma dużej rozbieżności w tonacji barw co sprawia, że wzór staje się mniej krzykliwy i nabiera subtelności. Całość przełamana bordową torebką i czerwonymi paznokciami. Mnie się podoba, a Wam?

 

SPODNIE, BLUZKA:NY

KURTKA, KOMIN, TORBA: SKLEPIK

BUTY:TARGOWISKO

PIERŚCIONEK: CARRY

W TOWARZYSTWIE BETI

Mój szczeniak rośnie jak na drożdżach. Dokładnie24 listopada skończy trzy miesiące w co wierzyć wręcz się nie da ponieważ jest już taka duża a do tego bardzo mądra. Ma jednak jedną olbrzymią wadę : nie lubi pozować do zdjęć. Będąca w ciągłym pędzie nie daje się uprosić by choć na chwilę się zatrzymała coby zrobić jej fotkę. Każda więc fotka jest "kradziona".
Podczas dzisiejszej sesji oprócz Beti na kilu zdjęciach widoczny jest też mój syn który akurat "MUSIAŁ" grać w piłkę:)

Dzisiaj premiera mojej nowej koszuli którą mam od jakiegoś czasu i nie było po prostu okazji jej pokazać.

 

SPODNIE: PROMOD

KURTKA: ORSAY

TORBA, BUTY: TARGOWISKO

KOSZULA: QUIOSQUE

 

MIXUJĘ NADAL

Bez zbędnych słów wrzucam kolejny mix tego co już tutaj wielokrotnie było

 

BLUZKA:RESERWED

SPODNIE: NY

KURTKA:CAMAIEU

TORBA:MIEJSKI SKLEP

RĘKAWICE, BUTY: GIEŁDA

KOMIN:DIY

MIX

Miksuję ostatnio ze sobą elementy na maxa. Zestaw bordowych spodni i karmelowej bluzki który widoczny był TUTAJ zmieniłam dodając inne elementy w tym pierścionek (nowy nabytek który b. lubię).
Co do ostatnich nabytków to za każdym razem kiedy coś kupię to później sobie wmawiam, że mam już dosyć ciuchów, że już nic więcej nie przyniosę do domu, że niby po co, że nie mam gdzie tego trzymać... i tak do następnego razu. Będąc na "obchodzie galerii" w poniedziałek kupiłam kapelusz i pięć bransoletek. Tego wieczoru też stwierdziłam, że to był ostatni raz. Niestety dzisiaj w zaprzyjaźnionym sklepiku z butami wypatrzyłam cudne botki. Cóż, poprosiłam koleżankę by dała mi te buty do przymiarki w domu i na zastanowienie się ...Idę spać z dylematem.
Tymczasem zmixowany  zestaw o którym była mowa.

 

SPODNIE, BLUZKA: CAMAIEU

KURTKA: PREZENT

TORBA: MIEJSKI SKLEP

BUTY: GIEŁDA

PIERŚCIONEK: CURRY

NASZYJNIK: ?

KOMIN: DIY