Kupiłam sobie torbę i kozaczki w carmelowym kolorze.No właśnie , dlaczego wszędzie mówi się o camelu a nie o karmelu ?Dla mnie to raczej wielbłądzi ciut inaczej wyglada .Ale , jak się zwykło ostatnio mówic oj tam.........Podoba mi sie ten kolor jakkolwiek by go zwał .Kurtke kupiłam już dawno w sh a że ma super futrzany kołnierz to jest jak znalazł na ten sezon.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
śliczne kolory:)
OdpowiedzUsuńhm, nie podoba mi się określenie "camel", więc uparcie go nie używam - słowo "karmelowy" brzmi pysznie!
OdpowiedzUsuńCamel to ładny kolor...fajna torba...
OdpowiedzUsuńkolejna torba ktora bym chetnie przywlaszczyla, a jesli jeszcze kiedys postanowisz ja pokazac to ja poprosze o duze zblizenie :)
OdpowiedzUsuń