Cudna pogoda u nas dziś była .Osiemnaście stopni w połowie listopada to nie często sie zdarza jednak późnym popołudniem obi sie zimno stąd takie wierzchnie okrycie.Szalo-chusta lub raczej chuszal zrobiony oczywiście własnoręcznie idealnie pasuje kolorystycznie do moich kozaczków a na dodatek jest nieprawdopodobnie miękki i przyjemny w dotyku .
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
torba bomba! ósme smake:)
OdpowiedzUsuń