-Zazwyczaj osoby z nadbagażem wagowym powinny wkładać ubrania w kolorze czarnym !!!-
I co ja zrobię kiedy kolor kocham nad życie. Tegoroczna wiosna w modzie daje nam do wyboru zarówno cudowne pastele, rozbielone, romantyczne.....jak i ogrom nasyconych neonów, energetycznych, szalonych, odważnych.....
Zakochałam się w miętowym, ale takim z nutka niebieskiego. Na swoim blogu
Ewa ma takie kupione w Stradivariusie. Acha, dziękuje "Wiosno" za informacje o internetowym sklepie. Niestety zakupy w nim są dla mnie niedostępne ponieważ nie posiadam karty, buuuu:( W moim małym mieście nie ma tez niestety tego sklepu a w naszych dwóch CH niestety takiego koloru nigdzie nie znalazłam. Swoja drogą taki modny kolor i deficyt....Kupiłam co prawda trochę zieleni ale to nie to o czym marze......
Neonowe barwy w mojej szafie to przede wszystkim różowe spodnie z poprzedniego wpisu.
Dzisiaj przedstawiam jednak to co wygrzebałam w garderobie czyli bluzkę i kopertówkę z lumpika w takim samym kolorze jak wcześniej wspomniane portki






SPODNIE,SZAL:SKLEPIK
PODKOSZULEK, BLUZKA, KOPERTÓWKA:SH
KURTKA:GIEŁDA
KOZAKI:PREZENT
PIERŚCIONEK:ORSAY
A na moim
drugim blogu świętuję już trzy latka prowadzenia bloga. Pokazuje tam tez moje wydziergane bransolety które pokażę i tu ale wpadnijcie tam również . Może coś zamówicie?

Dziękuję blogowym koleżankom za komentarze i @ . Dzisiaj zgodnie z jedną z rad powiększyłam zdjęcia . Niestety jakoś nie jestem do tej wielkości przekonana. A Wy jak myślicie ?Duże , takie jak dziś czy mniejsze, takie jak w poprzednich wpisach?