sobota, 21 lipca 2012

ZŁOŚLIWOŚĆ RZECZY MARTWYCH

Kiedy została podjęta decyzja o zwiększeniu częstości dodawania postów i napstrykałyśmy sporo fotek to po raz kolejny podczas przesyłania zdjęć do komputera wszystkie się skasowały.(Dlaczego? Czy ktoś wie?) Tak więc wpisy znów sporadyczne bo niestety aparat tylko czasem pozostawia kilka fotek a więc próbujemy z córą co może być nie tak zawsze żyjąc nadzieją, że tym razem jednak się uda.
Kieckę którą mam na sobie fotografowałam już kilkakrotnie. Tym razem kilka fotek się zachowało. W wersji bardziej eleganckiej, i ta też podoba mi się znacznie bardziej, występuje ona w połączeniu z koralowymi butami i koralowa małą torebką. Na zwykłe wyjścia łączę ją z pomarańczem i muszę przyznać , że to baaaaardzo wygodny zestaw.











6 komentarzy :