I chyba nie dziwne , że tego roku większośc takowych . Cóż , myślę , ze dla mnie ,mieszkanki pogranicza Wielkopolski i Kujaw to , ze pada nie jest tragiczne osobiście ale biorac pod uwagę tragizm jaki przeżywają ludzie na poludniu........
A dziś w deszczową , ostatnią niedzielę maja włożyłam jedną z moich ulubionych sukienek . Kocham ją za kolor, wzór, materiał rekawy za wygode , funkcjonalnośc no i za to , że nie kosztowała aż tak wiele. Dzisiaj praktycznie bez dodatków bo strach łączyc tyle kolorów z dodatkami co by pstrokacizna jakaś nie powstała. Znany więc tylko pierścionek i pasek jeszcze nie znany . Stosuje do tej sukienki dwa bardzo podobne paski inne jednak kolorystycznie . Ten ni to siwy ni grafitowy zimą nosiłam do siwych kozaków i siwej torebki . Jest on połączeniem gumy i zamszu więc super grał z zamszem na kozaczkach i torbie . Drugi , brązowy nosze do brazowych kozaczków i takiej tez torby.
No a teraz włożyłam do tej kiecy buty których ostatnio jakoś nie potrafie zamienic na inne .
niedziela, 30 maja 2010
piątek, 28 maja 2010
W MARYNARSKICH KOLORACH
Pajęczynkę zrobiłam w roku ubiegłym . Jest zrobiona ze stuprocentowej bawełny i świetnie sie ją nosi latem . Przód po części zabudowany , po części siatka , natomiast tył sama pajęczynka . Z przodu siedzi również zrobiony na szydełku pajak snujący nic.
środa, 26 maja 2010
TAK NORMALNIE
Prosty zestaw z ostatnio nabytymi dżinami . Były już one w poprzednim poście i zapewne będa częstym gościem na tym blogu a co za tym idzie na moim t.... Trudno było mi się zdecydowac na dżiny z dziurami ale tak mi sie podobały , że w końcu ...mam.
poniedziałek, 24 maja 2010
ZNOWU PADA
Dajcie spokój!!!!!Dwa dni ciepła i znowu deszcz? Nie rozumiem co to się dzieje . Maj to maj !!!!!Więc gdzie słońce , gdzie upały?Załamka.....Buty zabłocone , fryzura zmoknięta , e tam......
niedziela, 23 maja 2010
KLASYKA
I tak czasami trzeba..... Mój mówi , ze bardzo mu się podoba .......
piątek, 21 maja 2010
WSTRZEMIĘŹLIWOŚC
Wstrzemięźliwośc popłaca!!!
Kilka tygodni temu w miejscowej aptece dostrzegłam panią ubrana we fantastyczną tunikokiecę . Pani była w ciąży i wspaniale prezentowała sie w tym ciuchu . Kieca bardzo mi się spodobała wiec gdy zauwazyłam ją w miejscowym sklepiku zapałałam checią posiadania tegoż cudeńka . Kolor mój , fason mój i ogólnie taka MOJA . Niestety kiedy zaobaczyłam cene musiałam zrezygnowac . Nie żebym kasy na nią tyle nie miała ale stwierdziłam , ze cena jest bardzo wyolbrzymiona wiec.....Nie , dziekuję!!!
W dniu przedwczorajszym zahaczyłam o ten sklepik i okazało się , że kieca wisi nadal i to w satysfakcjonujacej mnie cenie - 40 zł. Bez zastanowienia więc ja kupiłam i mam . Oto ona, jest pozszywana z różnych materiałów, z jednej strony ciut dłuzsza naszywka , całośc na dole z gumką , no i ta kieszeń.....
Kilka tygodni temu w miejscowej aptece dostrzegłam panią ubrana we fantastyczną tunikokiecę . Pani była w ciąży i wspaniale prezentowała sie w tym ciuchu . Kieca bardzo mi się spodobała wiec gdy zauwazyłam ją w miejscowym sklepiku zapałałam checią posiadania tegoż cudeńka . Kolor mój , fason mój i ogólnie taka MOJA . Niestety kiedy zaobaczyłam cene musiałam zrezygnowac . Nie żebym kasy na nią tyle nie miała ale stwierdziłam , ze cena jest bardzo wyolbrzymiona wiec.....Nie , dziekuję!!!
W dniu przedwczorajszym zahaczyłam o ten sklepik i okazało się , że kieca wisi nadal i to w satysfakcjonujacej mnie cenie - 40 zł. Bez zastanowienia więc ja kupiłam i mam . Oto ona, jest pozszywana z różnych materiałów, z jednej strony ciut dłuzsza naszywka , całośc na dole z gumką , no i ta kieszeń.....
czwartek, 20 maja 2010
POKAŻ NOGI
Choc waga moja jest jaka jest to uwielbiam krotkie spódnice .Do tego mam w tym ogromne wsparcie mojego męża który twierdzi , ze powinnam nosic właśnie tylko takie stroje . Dla jego przyjemności wiec czesto gdy razem gdzieś jedziemy wybieram własnie ten rodzaj garderoby . Wczoraj wybraliśmy sie do greckiej na obiad . Okazało sie , że tam gdzie zazwyczaj dotychczas jedliśmy i żarcie było pyszne dziś jest nie do zjedzenia i po powrocie do domu robiłam na szybko pomidorową. Pogoda nadal nas nie rozpieszcza więc wczoraj włożyłam rajstopy które są zimowe - tak stwierdził MÓJ.
środa, 19 maja 2010
ZIMNY MAJ
Niestety pogoda jest jaka jest. Szkoda tylko , że zielone rzymianki ktore kupiłam ok miesiąca temy nie miały jeszcze swojej premiery.Co do butów to kupowałabym je pasjami ale ograniczenia finansowe czesto robią swoje . Niemniej jednak mam w swojej szafie kilka jeszcze nie noszonych par i kilka takich które kupione pod wplywem chwili założone były tylko raz i.....wiecie jak to jest . Wśród tych ostatnich są skórzane szpilki które bardzo mi się podobają , niestety sa na mnie za duże (nie wiem jak ja je kupiłam ) . Niestety próba ich odsprzedania nigdy się nie powiodła i leża w szafie czekając aż może ktoś je zechce . no właśnie , a może któraś z Was?;
Dzisiaj włożyłam kowbojki . dla wielu to już niemodne ale cóż to wogóle za słowo? Modne jest to co nam sie podoba i w czym nam jest ok..Bo niby dlaczego ktoś ma nam narzucac w czym mamy chodzic , prawda?
Cały strój jednak nie był dobrany do butów lecz odwrotnie . Miałam dziś ochotę na włożenie własnoręcznie wydzierganego już w zeszłym roku sweterka . Do zrobienia go zachęciły mnie jego rękawki. Swietnie sterczą a mnie każda INNA rzecz pociąga , tak więc mam go.Można o tym sweterku przeczytac równiez TUTAJ
Cały strój jednak nie był dobrany do butów lecz odwrotnie . Miałam dziś ochotę na włożenie własnoręcznie wydzierganego już w zeszłym roku sweterka . Do zrobienia go zachęciły mnie jego rękawki. Swietnie sterczą a mnie każda INNA rzecz pociąga , tak więc mam go.Można o tym sweterku przeczytac równiez TUTAJ
piątek, 14 maja 2010
PRODUKCJA WŁASNA
Wiele ubrań w mojej szafie jest własnorecznie zrobionych .Tak ,tak zrobionych nie uszytych bo do szycia to ja dwie lewe ręce mam . Robię za to na drutach ,szydelku, oraz tworze nierzadko coś z niczego .
Tak jest w przypadku mojego dzisiaj prezentowanego sweterka lub może raczej bolerka . Wykonałam go specjalnie do tej spódnicy choc noszę go również do dżinsów.
Dzisiejszy zestaw prawie całkiem pozbawiony dodatków , jedynymi są dwie broszki . Jedna przy torbie przypięta baaaaaaaaardzo dawno temu a wykonana z tej samej włóczki co sweter . Nawiasem mówiąc to z tej samej włóczki mam też mitenki i beret ale to już na inna stylizację . Drugą broszką jest ta przypięta do swetra i wykonana również własnoręcznie .
Tak jest w przypadku mojego dzisiaj prezentowanego sweterka lub może raczej bolerka . Wykonałam go specjalnie do tej spódnicy choc noszę go również do dżinsów.
Dzisiejszy zestaw prawie całkiem pozbawiony dodatków , jedynymi są dwie broszki . Jedna przy torbie przypięta baaaaaaaaardzo dawno temu a wykonana z tej samej włóczki co sweter . Nawiasem mówiąc to z tej samej włóczki mam też mitenki i beret ale to już na inna stylizację . Drugą broszką jest ta przypięta do swetra i wykonana również własnoręcznie .
środa, 12 maja 2010
CZARNA MAMBA
Tylko chwilowo jestem "czarna ", choc wiem , że istnieją osoby które nie wkładają na siebie nic co nie jest czarne . Ja w swojej szafie mam sporo ciuchów w tym kolorze ale najczęściej zestawiam je z innymi barwami . dzisiaj jakoś tak wyszło , że wszystko jest czarne choc nieco przełamane srebrnymi dodatkami. Prezentuje też torebkę którą kupiłam w niedzielę za całe 30 zł., a która fajnie pasuje do moich nowych butów które też mają zamszowa strukturę .
- SPODENKI: CAMEIEU
- BLUZKA: TARGOWISKO
- BOLERKO: ORSAY
- BUTY: DEICHMANN
- TOREBKA: TARGOWISKO
- DODATKI: H&M
- PIERŚCIONEK :PREZENT OD SIOSTRY
KOLOR NA DZIŚ:
A na moim drugim blogu ogłaszam małą rozdawajkę .Może i szafiarki bedą chętne . Zapraszam!
- CZARNY
A na moim drugim blogu ogłaszam małą rozdawajkę .Może i szafiarki bedą chętne . Zapraszam!
poniedziałek, 10 maja 2010
LAWINA KOLORU
Tak to zawsze bywa , że kiedy wpadnie nam coś w oko od razu myślimy do czego to będziemy nosic . Jeśli jakiś ciuch lub dodatek ma charakterystyczny , zdecydowany kolor to zdarza się , że następny kupujemy w tej samej barwie . Kolejny zakup to taki by pasował do poprzednich i tak lawinowo zasypujemy półki naszej szafy ciuchami w danym kolorze .
Tak było i u mnie . Pierwszy ciuch jaki kupilam z kawałkiem koloru turkusowego to maxi mini i kupiłam ja glównie dlatego , że podobal mi sie motyw na tkaninie (też tak macie ?). Kieca ta byla , a właściwie jest w kolorze brązu z elementami omawianego turkusu . Bardzo lubię to połączenie kolorystyczne . Dzisiaj jedna połączyłam turkus z czernią .Elementem łączącym całośc jest torebka która idealnie kolorem gra z kiecą i butami .
A dziś nabyłam kolejną torebkę . Jak myślicie , w jakim jest kolorze?
Tak było i u mnie . Pierwszy ciuch jaki kupilam z kawałkiem koloru turkusowego to maxi mini i kupiłam ja glównie dlatego , że podobal mi sie motyw na tkaninie (też tak macie ?). Kieca ta byla , a właściwie jest w kolorze brązu z elementami omawianego turkusu . Bardzo lubię to połączenie kolorystyczne . Dzisiaj jedna połączyłam turkus z czernią .Elementem łączącym całośc jest torebka która idealnie kolorem gra z kiecą i butami .
A dziś nabyłam kolejną torebkę . Jak myślicie , w jakim jest kolorze?
niedziela, 9 maja 2010
POGODYNKA
Taka pogodynka to ma przegwizdane .Zapowie jednego dnia , że następnego będzie padac i ludzie ją przeklinają , następnego jednak dnia okazuje się , że podała błędną informację i ludzie znów są źli .
Tak właśnie jest dziś . Wczoraj wysłuchalam wiadomości , że dziś będzie padac , więc dzień miał byc spędzony w domu .Dzisiaj okazało sie , że pogoda jest sssssssssssssssssuper więc wyruszyliśmy na podbój giełdy . Ja kupiłam sobie prezentowane dziś okulary i torebkę którą pokażę niebawem . A oto zestaw na dziś:
Tak właśnie jest dziś . Wczoraj wysłuchalam wiadomości , że dziś będzie padac , więc dzień miał byc spędzony w domu .Dzisiaj okazało sie , że pogoda jest sssssssssssssssssuper więc wyruszyliśmy na podbój giełdy . Ja kupiłam sobie prezentowane dziś okulary i torebkę którą pokażę niebawem . A oto zestaw na dziś:
piątek, 7 maja 2010
DESZCZOWO
Fatalna dzisiaj pogoda . Z nieba leje się bez przerwy .Typowa pogoda by usiąśc przy komputerze lub z robótką w ręku .Musiałam jednak opuścic na jakiś czas ciepły domek by jechac po dzieciaków. Mój ojciec zobaczywszy mnie w tej tunice stwierdził "Co to za szycie?" . Starsi ludzie odrzucają to co nowe , inne i uważają z góry za złe.
czwartek, 6 maja 2010
POMYŁKA
Wielka pomyłka pogody dziś miała miejsce .Toż maj mamy przecież a tymczasem aura iście listopadowa. Ziąb przejmujący i deszcz z nieba zmusily mnie do sięgniecia po kozaczki , choc nie powiem bym była smutna z tego powodu poniewaz kocham kozaki i mogłabym je nosic przez cały rok . Do tego deszczówka i szal wokół szyi .Brrrrr! Zimno!
Szal jest mojej produkcji , podobnie jak broszka którą dziś właśnie wykonałam i od razu mogła miec swoją premierę .Można moje broszki i nie tylko zobaczyc TUTAJ.
Szal jest mojej produkcji , podobnie jak broszka którą dziś właśnie wykonałam i od razu mogła miec swoją premierę .Można moje broszki i nie tylko zobaczyc TUTAJ.
środa, 5 maja 2010
SZARO MI
Wczorajszy dzień w szarościach spedziłam .Stary filcowy żakiet kupiony niegdyś razem z tymi spodniami .Nie stanowiły one kompletu ale ot tak kupione jednego dnia spasowały się .Pod spodem popielaty golfik z krótkim rękawem kupiony w jednym z moich ulubionych sklepów , w ORSEY .Lubię butiki które nie dyskryminują ludzi puszystych .Zresztą biegajac dzisiaj bo modowych blogach zauważyłam , że prowadzą je kobiety o figurach modelek , a co z nami babeczki ? Co z nami grubaskami ? My taż lubimy się fajnie ubac więc pokazujmy to światu. nie przeczę , że chciałabym mieścic się w ciuchy w rozmiarach 38 czy chocby nawet 40 ale skoro tak nie jet to mam zamknąc się w domu lub wkładac babcine garsonki . Co to to nie !A więc pokazuję szarą klasykę
KOLOR NA DZIŚ
KOLOR NA DZIŚ
- SZAROŚC
TURKUS
Lubię ciuchy które można nosic przez kilka sezonow . Do wielu też bardzo się przywiązuję i choc bywa , że wychodza z mody ja łączę je z czymś na czasie i tak powstają kolejne stylizacje .
Tak jest właśnie z moim turkusowym , sztruksowym zakietem . Kupiony .......lat temu a teraz przewijam rekawy i tym samym wcielam go w dzisiejsze trendy .Sprane dżiny i szpile w kratę (kupione na allegro za przysłowiowe grosze ) oraz ulubione dodatki to stylizacja na dzisiejszy słoneczny acz zimny dzień
KOLOR NA DZIŚ :
Tak jest właśnie z moim turkusowym , sztruksowym zakietem . Kupiony .......lat temu a teraz przewijam rekawy i tym samym wcielam go w dzisiejsze trendy .Sprane dżiny i szpile w kratę (kupione na allegro za przysłowiowe grosze ) oraz ulubione dodatki to stylizacja na dzisiejszy słoneczny acz zimny dzień
KOLOR NA DZIŚ :
- TURKUS
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)