Latem uwielbiam biel i choc moje gabaryty zdaniem stylistów nie nadają się do tego koloru to ...co mi tam. Jakoś tak dziwnie mi się zdaje , że jeżeli wybieram biały to jest mi dużo chłodniej.Sporo w mojej szafie letnich ciuchów w tym kolorze.A dziś wszystko z ubiegłego roku: lniane spodnie , orsayowska bluzeczka i zielono-turkusowe dodatki , o!!!!!
Nadmienie,że zestaw ten jest sprzed dwóch czy trzech tygodni.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
super torebka;)
OdpowiedzUsuńŚwietna torebka i buty... A wiesz co ja tam jestem zdania, że biały wcale nie musi pogrubiać... Chyba to jednak zależy od fasonu, a nie od koloru. Bardzo ładnie wyglądasz. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsuper spodnie!
OdpowiedzUsuńKocham białe zestawy latem!! Świetnie wyglądasz!! Bluzeczka jest cudowna!!
OdpowiedzUsuń