Pełna Ci moja szafa kwiecistych ubrań
Pamiętam, jak przed laty modne były łączki.Wówczas to w szafach wszystko zakwitło: koszulki , spodnie no i kiecki. Miałam kilka kwiatuszkowych sukienek których pozbyłam sie gdy juz szał przeminął:( I po co?Dziś byłyby jak znalazł, bez wydawania kasy byłabym modna.Tymczasem jak już wiele razy pisałam nie mogę oprzec cie urokowi kwiatuszków i kupuje, kupuję i kupuję........
Kieca - wersja wyjściowa
poniedziałek, 20 czerwca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
ładna : )
OdpowiedzUsuńA tak to właśnie jest, wyrzucimy a potem żałujemy. Ja także kilku sztuk z mojej szafy nie mogę przeboleć że tak łatwo oddałam ;). A sukienka świetna i w wersji wieczorowo - spacerowej bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńładna sukieneczka:)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię kwiatki ;)
OdpowiedzUsuńwyglądasz świetnie w takiej stylizacji !
OdpowiedzUsuńbardzo kobiecy zestawik !
wersja wyjściowa bardzo seksowna!
będę obserwować !
OdpowiedzUsuń