Co do mojego zdrowia to ciut ciut lepiej i oby szło w tym kierunku.
Co do ostatnich zakupów to od przyjazdu z wakacji nie kupiłam nic nowego bo i nic mi w oko nie wpadło podczas dwóch zaledwie wizyt w galerii. Muszę chyba znów odwiedzić mój lumpik ..oj nie byłam tam już ze trzy miesiące.
Ostatnio często łączę ciuchy w różne zestawienia i tym samym zyskuję nowe stylizacje ze starymi ciuchami. Kiedyś miałam tak, że jeżeli kupiłam bluzke z myślą o zestawieniu jej z konkretnymi spodniami to tak już nosiłam i rzadko wkładałam ją do czegoś innego. Dziś łączę wszystko ze wszystkim. Stawiam też ostatnimi czasy na prostsze stylizacje. Kiedyś im bardziej ekstrawagancka bluzka tym bardziej pożądana przeze mnie.Dziś jakoś niekoniecznie.
SPODNIE:ORSAY
KOSZULKA,NARZUTKA, BUTY:GIEŁDA
BRANSOLETKA: H&M
TORBA: SKLEPIK
ALe masz świetną torbę!
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o zdjęcia na blogspocie jest limit, do limitu nie licza sie zdjęcia mniejsze niz 799x799 pikseli, inaczej na większe trzeba go dokupić
OdpowiedzUsuńNie widać, że coś ze zdrowiem "nie tak", promiennie wyglądasz i muszę przyznać, że w takim wydaniu bardzo mi się podobasz. Łącz ciszki dalej, baw się tym co masz, wcale nie musi być "coś' nowego, wyjdą Ci zapewne bardzo ciekawe zestawy...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńfajna torebka;))
OdpowiedzUsuń