Często na targowiskach spotykam stoiska z ciuchami włoskimi. Ile one mają z Włoch w sobie nie mam pojęcia ale ich styl bardzo mi się podoba. Sukienka którą mam na sobie i której uroku zdjęcia nie oddają nawet w 50% jest właśnie z metkę "produkt włoski". Składa się ona z dwóch części które nawiasem mówiąc można łączyć z innymi częściami garderoby. No właśnie a że u nas wciąż lato to można wyskoczyć w południe w letniej kiecce.
KIECA, BUTY: TARGOWISKO
TORBA: MOHITO
Sukienka rewelacyjna:)
OdpowiedzUsuńA u mnie już widać i czuć jesień:) tylko pozazdrościć słoneczka:)
pozdrawiam:)
.
OdpowiedzUsuńJa generalnie nie przepadam za zakupami stacjonarnymi, tym bardziej na targowiskach. Fakt, czasem można coś ciekawego znaleźć, ale irytujące jest to że ciężko coś przymierzyć. Dużo łatwiej robi się zakupy ze sklepów internetowych jak https://butymodne.pl/ , gdzie oczywiście też nie można przymierzyć, ale zawsze jest opcja bezpłatnego zwrotu towaru
OdpowiedzUsuń