poniedziałek, 25 października 2010

PRODUKCJA WŁASNA PO RAZ KOLEJNY

Dzisiaj zimno okropnie a,że ja nie cierpię noszenia kurtek to bronie się przed tym tak długo jak tylko się da. Mój cieplutki kardiganek ogrzał mnie wystarczająco. Zrobiłam go jakiś czas temu zainspirowana wieloma takimi egzemplarzami spotykanymi na robótkowych blogach.Później jeszcze zrobiłam taki sam dla córki ale en niestety do dnia dzisiejszego premiery sie nie doczekał. jakos młodziez nie lubi rekodzieła bo to niby obciach . Cóż........Moje kardigany możecie zobaczyc równiez na moim blogu robótkowym . Oczywiście szal to też moje dzieło....






DŻINY :NEW YORKER
LONG:H&M
SWETER, SZAL:MIKA
WISIOR ,PIERŚCIONEK:TARGOWISKO(ręczna robota)

KOLORY NA DZIŚ :
  • GRANAT
  • CZARNY

6 komentarzy :

  1. No pięknie!
    Szkoda, że ja na drutach ani w ząb :(
    Blog robótkowy masz bardzo fajny, podoba mi się szal i mitenki do niego :) I cała masa innych rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szaliczek ma fajny kolor i taki milusi:)

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja się zbieram w sobie żeby nauczyć sie oczek przekręcanych bo bardzo mi się podoba ten sweterek:)kolorki sweterka i szala super:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Brawo!A młodzież jak dorośnie,będzie sobie pluła w twarz,że przegapiła taki ładny sweterek! Obciach...Ech,ta dzisiejsza młodzież...Za naszych czasów...:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję umiejętności ( i samozaparcia) dziergania na drutach :) Masz bardzo ładny sweterek, ale odnoszę (może przez zdjęcie mylne) wrażenie, że zapięty na górne guziki deformuje Ci trochę figurę.

    OdpowiedzUsuń