Nie często nosze czapki choć mam ich kilka...naście.Zawsze twierdziłam, że jest mi w nich nie ładnie, twierdzę tak zresztą do dziś choć nadal je kupuję. Czasami po prostu człowiek musi bo...bo tak mi się podoba ostatnia moja zdobycz, o!!! Od kiedy ją kupiłam noszę ją prawie każdego dnia. Na szczęście ( ale tylko w tym przypadku) zima nadal nie odpuszcza więc zestawy z czapą są jak najbardziej na miejscu. Dzisiaj prezentuję również kolejną nowość a mianowicie wełniany naszyjnik który wygrałam u jednej z
robótkowych blogerek.
KOSZULA, SWETEREK: SH
KURTKA: CAMAIEU
SPODNIE: NY
BUTY: DEICHMANN
CZAPKA, TORBA: MIEJSKI SKLEPIK
Dzisiaj jeszcze pokażę Wam moje kolejne ciuchowe nowości. Niewiele, ale zawsze cieszy:)))
NOWOŚCI
- SWETEREK Z CZACHĄ - MS
- DŻINSOWE LEGINSO- SPODNIE CAMAIEU
- CZAPKA MS
A w bonusie na dziś pokazuję jedną z czapek jakie wyszły spod moich drutów.
Swietne te czapki:-) ta twoja wlasnoreczna tez superowa!pozdrawiam i zapraszam do síebie:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy ten wełniany naszyjnik - świetnie ożywia całą stylizację :)
OdpowiedzUsuńAleż Ty zdolna jesteś! Uważam, że Twoja czapka jest tak samo perfekcyjna jak sklepowa. Przygladając się dokładniej, pewnie bardziej perfekcyjna. A stylizacja z czpą naprawdę świetna. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń