Ostatni lutowy post. Jest 1.09 w nocy a ja siedzę przed komputerem. Cóż, przysnęło mi się na kanapie wieczorkiem i...efekt- bezsenna noc. Coby czasu nie marnować bo jutro pewnie będę odsypiać( błędne koło) to postanowiłam wstawić posta. Zestaw sprzed trzech tygodni (zawieruszyły się fotki), nie mniej jednak było chyba cieplej niż dziś, bo u nas strasznie wieje.
SPODNIE: CAMAIEU
BLUZKA, PIERŚCIONEK: NY
BRANSOLETKA, NASZYJNIK: H&M
TORBA:SKLEPIK
BUTY:CCC
Baaardzo zgrabnie wyglądasz w tym zestawie?
OdpowiedzUsuńTak mocno schudłaś czy to zasługa stroju? SUPER!
O, bardzo dziękuję. Niestety na wadze wciąż tyle samo, choć nie przeczę że chciałabym by było inaczej. Jeżeli ten strój mnie wyszczupla to będę wkladać go częściej. Dzięki, pozdrowionka:)
UsuńSliczna bluzka, idealnie lezy. Tak patrzę na Twój ogród, musisz mieć pięknie wokół domku na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, niestety w tym roku pewnie pięknie nie będzie ponieważ mój"PSIAK" demoluje wszystko.Dopóki więc nie wydorośleje będę musiała dokonać wyboru albo flora albo fauna:)
UsuńGenialna bluzka!! I masz mega bransoletkę!!
OdpowiedzUsuńPięknie!!!! Kobieco, seksownie, z pazurem :)
OdpowiedzUsuńwrauuuu :)