piątek, 15 lutego 2013

CZERWONO MI

Wczoraj były Walentynki. Spotkaliśmy się ze znajomymi w restauracji an kolacji. Mnóstwo śmiechu i dobrej zabawy przy rewelacyjnym jedzeniu, kawce, drinkach...było fajnie. Ja wczoraj wystąpiłam w zestawie który  będzie się podobał MOJEMU. Tak więc strój musi być przede wszystkim dziewczęcy. Hmm, jak tu wykombinować taki zestaw przy mojej figurze i wieku. Postawiłam na mini ,"śmiechowe" rajstopy i oczywiscie obowiązkową czerwień.

















BLUZKA: RESERVET
SPÓDNICZKA, CZARNA KURTKA: CAMAIEU
PASEK, TORBA: MIEJSKI SKLEPIK
KOLCZYKI: H&M
BRANSOLETKI: NY, ANDZIA, PREZENT OD SIOSTRY
KURTECZKA CZERWONA: SH
KOMIN: DIY

6 komentarzy :

  1. U mnie jest tak samo... Musi byc mini, fajne rajstopki, pazurki i takie tam... Oj faceci...Ale co by nie mówili faceci, mnie sie Twoja stylizacja bardzo podoba! Szczególnie na Walentynki! Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja walentynki spędziłam w dresie hahah, nie stroiłam się bo nie wychodziłam z domu. Ładna spódniczka jednak wydaje mi się, że bez paska byłoby lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna stylizacja a bluzka z czaszka jest swietna.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie Ci w czerwieni;)
    Fantastycznie wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  5. Czadowy zestaw!! Świetnie wyglądasz!! Moja ukochana kolorystyka!

    OdpowiedzUsuń