sobota, 25 września 2010

ELEGANCJA

Uwielbiam dziewczyny ubrane na sportowo.Adidasy,bluzy,szorty.......Ja jakos zazwyczaj nosze sie nieco inaczej.Tym razem na bardzo poważną okazje ("ostatnią")-niestety takie też istnieją









KOSZULA, KIECA:ORSAY
BUTY:CCC
TOREBKA;MS
PŁASZCZ:OD SIOSTRY

KOLORY NA DZIŚ:
  • CZARNY
  • SZARY
  • KREMOWY
Dwa wcielenia kiecy z ORSEY-a


6 komentarzy :

  1. a ja nie lubię na sportowo,wolę tak jak Ty tutaj

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne to zdjecie cienia, wyobraźnia wtedy działa. A ja wole na elegancko jeśli juz miałabym popadać w skrajne stroje. Bo na sportowo to tylko jak biegam albo ide na basen czy siłownie. Wiec utożsamiam takie stroje z wysilkiem i zmeczeniem, no albo po domu. A na elegancko to sie wyjatkowo mozna poczuc.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja na sportowo nie lubię,wolę na lekko udziwniono:)) Świetna mini!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przejrzałam Twojego bloga i jestem w szoku ze jeszcze ktoś Ci nie doradził, żeby go skasować... chyba ze działa na Ciebie jakoś terapeutycznie, bo nic ciekawego nie prezentujesz.

    OdpowiedzUsuń
  5. No cóż .Siec jest tak szeroka , że znalazłam i ja w niej swoje miejsce i mimo Twojego Joanno komentarza nie zamierzam kasowac bloga .Zachęcam jednak Ciebie do "odkrycia"się i dopiero wówczas możemy podyskutowac . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć! Właśnie rozpoczęłam blogowanie na blogspocie i również wrzucam własne stylizacje :)
    W związku z tym zapraszam Cię serdecznie do siebie :)
    Pozdrawiam ciepło
    Ania

    OdpowiedzUsuń