Gdyby mnie kto obudził w środku nocy i zapytał gdzie jest mój czerwony szal bez trudu wskazałabym jego miejsce. Gdyby ktoś kazał mi po ciemku znaleźc w mojej garderobie turkusowego longa wiedziałabym , że leży na drugiej półce ,trzeci od góry, więc do diabła dlaczego dziś nie mogłam znaleźc moich czarnych kryjących rajstop? Czy ktoś je widział?
Założyłam więc ażurowe choc w ogóle to one mi się nie podobają i nie mam pojęcia dlaczego je kupiłam .Ale jak się zwykło mawiac " Z braku laku........" Dziś prezentuje również ostatni mój wytwór :broszka-kokarda.
SWETER:SH(ATMOSPHERE)
KOZAKI:PREZENT
KURTKA, PIERŚCIONEK:ORSAY
SPÓDNICA:CAMEIEU
BRANSOLETY:TARGOWISKO
KOKARDA:MIKA(
zapraszam)
KOLORY NA DZIŚ:
A koronkowa spódnica to jeden z ulubionych elementów mojej garderoby
super broszka;)
OdpowiedzUsuńjak ja uwielbiam takie spódnice!! a rajstopy mi nie wadzą,nawet fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńi zastanawiam się ,czemu ja nie znałam Twojego drugiego bloga??? co za niedopatrzenie! dzisiaj go odkryłam i już pooglądałam całego.Nie wiedziałam ,że Ty taka kreatywna jesteś!
...to nie bałagan tylko "złośliwość przedmiotów martwych"....czasami też tak mam, że coś mi się "chowa"...
OdpowiedzUsuń