piątek, 2 listopada 2012

Z WCZORAJSZEGO DNIA

Nowa kieca, płaszcz, torebka...Te elementy mojej garderoby miały dziś swoją premierę. Jak już wcześniej pisałam miałam kiedyś bordową torbę a nawet dwie, bo jedną dostałam od mojej siostry, ale jakoś już znudziły mi się i chyba stały się niemodne. Z drugiej strony jednak patrząc to biorąc pod uwagę uliczną modę to wydawać by się mogło, że modne jest wszystko. Ludzie noszą się tak jak im wygodnie, na ile ich stać, w zależności od rodzaju wykonywanej pracy, tempa życia czy ogólnego nastroju...Ja mam różnie. Fakt chciałabym być "na czasie" ale  nie zawsze tak można. Wydawanie kasy na ciuch założony raz czy dwa w sezonie i wyparty w roku następnym przez wieszakowe nowości wydaje się absurdem, niemniej jednak gro z nas tak czyni. Próżność? W  moim przypadku tak i czasem myślę sobie, że gdybym była obrzydliwie bogata to największe pomieszczenie mojej rezydencji zajmowałaby garderoba w której nie robiłabym sezonowych porządków lecz dowieszałabym coraz to nowe wieszaki tylko po to by MIEĆ!!!!
Fakt jest taki, że na razie muszę myśleć co kupuję , no może nie zawsze udaje mi się wygrywać z próżnością ale co tam ...KOBIECE SŁABOŚCI :)
Oj, rozpisałam się...Teraz juz przedstawiam wam mój wczorajszy zestaw. Na fotkach towarzyszy mi BETI, nasza dwumiesięczna sunia.















PŁASZCZ,RĘKAWICE: GIEŁDA
SUKIENKA, TORBA: MIEJSKI SKLEPIK
BUTY: DEICHMAN
BIŻU: ZBIERANINA



7 komentarzy :

  1. przepiękna stylizacja <3 piesek jest rozkoszny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny zestaw w moich ulubionych barwach. NO i cudny psiak, ja też mam szczeniaka, 5 miesięczny diabełek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio Twoje stylizacje zachwycają, na pierwszym zdjęciu to jak gwiazda filmowa, buciki masz cudne i maluj usta bo pięknie wyglądasz a w sukience sexi...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładnie, a sukienka jest bajeczna:) chętnie bym sobie taką kupiła":)

    OdpowiedzUsuń